ABIP.pl logo

prowadzony przez:
Związek Gmin Ziemi Kujawskiej z siedzibą w Aleksandrowie Kujawskim


BIP > Komunikat



Protokół z posiedzenia Zgromadzenia ZGZK w dniu 26.04.2005r.

Ad. 1. Przewodniczący Zgromadzenia Pan Jan Doligalski przywitał zebranych a następnie otworzył Zgromadzenie. Na podstawie listy obecności (załącznik nr 1) stwierdził, że jest wymagana statutem liczba Przedstawicieli w wyniku czego Zgromadzenie zdolne jest do podejmowania uchwał.
Ad.2. Przewodniczący Zgromadzenia przedstawił proponowany porządek obrad a następnie zaproponował wniesienie następujących zmian:
W pkt1. dodać ppkt a „Powołanie protokolantów” zaproponował na protokolantów Panią Annę Komorowską oraz Pana Jankowskiego Przemysława.
Pan Marek Ziemiński Wójt Gminy Zakrzewo zaproponował, aby umieścić w porządku obrad po pkt 7 „Powołanie komisji statutowej”.
Przewodniczący Zgromadzenia ZGZK poddał pod głosowanie zaproponowane pozycje do porządku obrad.
za głosowało 14 Przedstawicieli,
przeciw głosowało 0 Przedstawicieli,
wstrzymało się 1 Przedstawicieli.
Przewodniczący Zgromadzenia ZGZK odczytał porządek obrad po zaproponowanych zmianach (załącznik nr 2).
Pan Jerzy Draheim – Przedstawiciel Miasta Ciechocinek poprosił, aby przy pkt 5 porządku obrad Pan Przewodniczący Zarządu Andrzej Nawrocki wyjaśnił sprawę dotyczącą kontrowersyjnych 300 tys. zł. w sposób logiczny i zrozumiały. Stwierdził, że w posiedzeniu powinien uczestniczyć Prawnik Związku, który mógłby się odnieść do sprawy.
Wyjaśniono, że Pan Piotr Napiórkowski – Prawnik Związku będzie uczestniczył w posiedzeniu.
Przewodniczący Zgromadzenia zaproponował, aby nie rozszerzać porządku obrad, natomiast Pan Nawrocki wyjaśni sprawę przy przedstawianiu sprawozdania z działalności Zarządu.
W wyniku braku uwag do zaproponowanego porządku Przewodniczący Zgromadzenia zarządził głosowanie nad jego przyjęciem.
za głosowało 15 Przedstawicieli,
przeciw głosowało 0 Przedstawicieli,
wstrzymało się 1 Przedstawicieli.
Pan Piotr Napiórkowski przybył na spotkanie o godz. 1416.
Ad. 4. Pan Przewodniczący Zgromadzenia zaproponował, aby odstąpić od czytania protokołu z poprzedniego posiedzenia Zgromadzenia z uwagi na fakt, że protokół wyłożony był w biurze Związku w celu zapoznania się. Zapytał zebranych o uwagi do protokołu. W wyniku braku uwag przystąpił do głosowania nad przyjęciem protokołu.
za głosowało 12 Przedstawicieli,
przeciw głosowało 1 Przedstawiciel,
wstrzymało się 2 Przedstawicieli.
Ad. 5.
Przewodniczący Zarządu ZGZK – Pan Andrzej Nawrocki przystąpił do omawiania sprawozdania z działalności Zarządu Związku (załącznik nr 3).
W 2002 roku Zarząd Związku był stroną cesji między Kredyt Bankiem a Konsorcjum, którego liderem był RemWil. Kredyt Bank udzielił kredytu jednemu z członków konsorcjum. Zabezpieczeniem kredytu był zapis mówiący, że w chwili gdy Ekolog - 1 nie będzie wywiązywał się z umowy kredytowej, ZGZK przekaże na rzecz Banku środki należne wykonawcy. Ekolog z racji trudności finansowych zawiesił swoje prace. Prace inwestycyjne przejął wówczas RemWil. Ekolog - 1 wystawił faktury na rzecz RemWilu z tytułu wykonanych wcześniej robót. W czerwcu 2003r. Związek Gmin Ziemi Kujawskiej otrzymał wezwanie do zapłaty 274 tys. zł. na rzecz Kredyt Banku, powołujące się na wysokość wynagrodzenia za roboty wykonane przez wykonawcę. Związek poprosił Kredyt Bank o dodatkowe wyjaśnienia. Wymiana pisemna trwała kilkakrotnie. Najpierw Bank zasłaniał się tajemnicą bankową a następnie przedstawił fakturę na 800 tys. zł., która dotyczyła rozliczeń między konsorcjantami. Nadal Związek nie miał podstaw dokumentacyjnych by zapłacić bezpośrednio Kredyt Bankowi żądanej kwoty.
Bank skierował sprawę do Sądu. Najpierw w trybie upominawczym a w wyniku naszego odwołania sprawa toczyła się normalnym postępowaniem procesowym. W trakcie rozprawy dowiedzieliśmy się, że równolegle Kredyt Bank prowadził korespondencję z RemWilem. Ostatecznie sprawę przegraliśmy. Czytając wyrok sędzina uzasadniła go tym, że Związek nie zrobił wszystkiego aby dowiedzieć się o roszczeniach banku.
Pan Ryszard Borowski Wójt Gminy Koneck przybył na spotkanie o godz. 1423.
Odwołaliśmy się od wyroku do sądu II instancji wskazując uchybienia prawne i merytoryczne. Dodatkowo na poczet ewentualnej przegranej zabezpieczyliśmy kwotę 300 tys. zł. z wynagrodzenia RemWilu i wystosowaliśmy do RemWilu oświadczenie o potrąceniu wierzytelności. Na posiedzeniu Zarządu dyskutowano na temat rosnących odsetek. Jest to 2,7 tys. zł. miesięcznie. Jednocześnie wywołano spotkanie z Kredyt Bankiem aby zorientować się czy są możliwości ugody i odstąpienia od odsetek. W Pile odesłano Związek do Departamentu Kredytów Zagrożonych w Poznaniu do Pana Maksymiliana Kostrzewy. Na miejscu uzyskano informację, że prościej dla banku jest uzyskać pieniądze od stałego elementu, jakim jest samorząd niż od przedsiębiorstwa. O spotkaniu poinformowano kancelarię prawną Pana Podłuckiego. Zarząd został skrytykowany, ponieważ zawarcie ugody na tym etapie jest szczególnie niebezpieczne dla Związku. W chwili kiedy bank ma wyrok, podpisanie ugody umażającej odsetki może zostać podważone przez organ kontrolny a wtedy Związek zmuszony będzie do natychmiastowego płacenia. Jednocześnie przedstawiciele Kredyt Banku zdecydowali się na spotkanie z nami. Jednakże, po konsultacji z kancelarią reprezentującą nas w Sądzie uzgodniono, że do chwili orzeczenia wyroku sądu II instancji wstrzymane zostaną wszelkie działania w celu zawarcia ugody, ponieważ z uwagi na uchybienia proceduralne Związek ma duże szanse na korzystny wyrok. Ogłoszenia wyroku można spodziewać się w drugiej połowie maja.
Jerzy Draheim zapytał, jeżeli Związek wpłaci tę kwotę do banku, czy wówczas RemWil nie zwróci się do Związku po pieniądze.
Pan Andrzej Nawrocki wyjaśnił, że jeżeli sprawa wróci do ponownego rozpatrzenia RemWil zostanie natychmiast przypozwany. Wówczas prawdopodobnie zapadnie ugoda i RemWil nie będzie mógł żądać tych pieniędzy.
Pan Wojciech Zieliński – Przedstawiciel Miasta Ciechocinek zadał następujące pytania:
1.Kto w imieniu Związku prowadził inwestycję i dlaczego nie zrobił tego poprawnie. Skoro w 2002 zaczęły się problemy dlaczego w roku 2003 płacono RemWilowi?
2.Na czyim koncie leżą zatrzymane pieniądze?
3.Jeżeli ma dojść do ugody, to kto jest winnym w tej sprawie i dlaczego nie ponosi konsekwencji?
Pan Andrzej Nawrocki w odpowiedzi na zadane pytania wyjaśnił:
Ad. 2. Zatrzymane pieniądze leżą na koncie Związku na trzech lokatach.
Ad. 1. Przetarg wygrało konsorcjum z liderem firmą RemWil z Włocławka. Tylko RemWil upoważniony był do wystawiania faktur. Do końca 2002r. nie było większych problemów. Wiosną 2003r. roboty w imieniu Ekologa - 1 wykonywali podwykonawcy, co było potwierdzane przez inspektora nadzoru.
Umowę z wykonawcą podpisywał Zarząd Związku, natomiast pełnomocnikiem ds. inwestycji był Pan Edward Musiał. Obsługą prawną zajmował się Pan Piotr Napiórkowski.
Pan Wojciech Zieliński zapytał, co się stanie jak Związek przegra sprawę.
Pan Andrzej Nawrocki wyjaśnił, że zapłacimy z pieniędzy RemWilu.
Pan Wojciech Zieliński zapytał, czy RemWil może wystąpić do sądu o zwrot należności.
Pan Andrzej Nawrocki odparł, że nie można wykluczyć takiej ewentualności.
Pan Stefan Aleksiuk – Przedstawiciel Miasta Aleksandrów Kuj. wyjaśnił, że komisja rewizyjna zajmuje się obecnie tym zagadnieniem. Całość opiera się na tym, że została podpisana umowa z konsorcjum, w skład którego wchodził RemWil jako partner wiodący oraz Ekolog i Ekolog-1. Za wykonane prace Ekolog obciążał fakturami RemWil, natomiast RemWil obciążał Związek Gmin, który regulował należności zgodnie z obowiązującymi terminami. Cały problem to podpisanie aneksu do umowy z Wykonawcą w 2003r., umożliwiającego zaciągnięcie kredytu Ekologowi z Kredyt Banku. Opinia prawna Radcy ZGZK odnośnie podpisania tego aneksu była negatywna. Okazało się, że Kredyt Bank wezwał Związek do zapłaty 274 tyś zł powołując się na numery faktur, których Związek nigdy nie otrzymał. Przewodniczący komisji rewizyjnej poprosił o przesunięcie tego tematu o około 1 m-c czasu, ponieważ komisja rewizyjna nie jest jeszcze w posiadaniu całej dokumentacji.
Pan Ryszard Borowski – Wójt Gminy Koneck – zaprotestował, że Zgromadzenie ZGZK zorganizowano w takim dniu i o godzinie zbliżonej co posiedzenie rady gminy Koneck, nikt nie skonsultował terminu, w związku z czym aby być obecny na posiedzeniu Zgromadzenia Pan Wójt zmuszony był opuścić trwające jeszcze posiedzenie w swojej gminie. Odnośnie kwestii przelanych pieniędzy zamiast do Kredyt Banku tylko do RemWilu, komisja rewizyjna jako kontrola wewnętrzna powinna pierwsza poinformować o zaistniałej sprawie. Miejmy nadzieje, że Sąd II instancji uchyli wyrok. Odsetki rosną, im dłuższy czas, tym większe koszty. Pan Wójt stwierdził, że ma poważne zastrzeżenia do pracy komisji rewizyjnej, że przez dwa lata nie wykryła poważnego uchybienia. Najpierw podpisano porozumienie a następnie trwała wymiana poglądów komu trzeba zapłacić. Ostatecznie wysłano pieniądze na konto RemWilu a nie do Kredyt Banku. Taką decyzję może podjąć tylko Zarząd. Jedynym posiedzeniem Zarządu, jakie w tym czasie się odbyło, było w dniu 12 czerwca 2003r., na którym Pan Borowski był obecny jako zaproszony Wójt. Wówczas nie było mowy na ten temat. Nie ma protokołu z tego posiedzenia. W porządku obrad nie było punktu o zmianie adresata pieniędzy. O konsekwencjach należało już wiedzieć wtedy. Radca prawny mówił, że nie udzielał opinii na ten temat. Było to na posiedzeniu w dniu 23.03.2005r. Odsetki rosną nie ma winnych. Komisja rewizyjna nie wie, kto jest winny. Szukajmy winnych spośród nas a nie po stronie sądu. Pani Skarbnik powiedziała, że bez zgody Zarządu nie podpisałaby przelewu. A na tej sali są wszyscy, którzy wówczas byli obecni i potwierdzą, że nie było wtedy na to zgody Zarządu.
Pan Jerzy Góralski – Przedstawiciel Gminy Aleksandrów Kujawski stwierdził, że jeżeli mamy w punkcie obrad wniosek komisji rewizyjnej o udzieleniu absolutorium Zarządowi i skoro komisja nie ma jeszcze odpowiednich materiałów, to nie powinna przychylić się do udzielenia absolutorium. Jeżeli nie komisja, to kto ma przedstawić te uchybienia. Stwierdził, że w projekcie uchwały Zgromadzenia w sprawie udzielenia Zarządowi absolutorium powinien też być zapis „lub nie udzielenia Zarządowi absolutorium”.
Pan Stefan Aleksiuk stwierdził, że Pan Wójt Borowski w 2002r. był członkiem Zarządu i dlatego ma wiedzę w tym temacie, jak również wie dlaczego w obecnej kadencji odmówił członkostwa. Dodał, że komisja rewizyjna dotąd nie wyjaśniła sprawy, ponieważ wcześniej zajmowała się tematem rozliczenia zakończonej inwestycji. Z uwagi na to, że temat jest w toku sprawdzania poczekajmy na pełną dokumentację i wówczas będziemy mogli rozmawiać. Kwota dotycząca zapłaty RemWilowi nie ma wpływu na wykonanie budżetu za rok 2004.
Pan Ryszard Borowski wyraził zdanie, że komisja rewizyjna nie wie, że radca prawny nie parafował żadnej strony umowy z wykonawcą. Taki podpis składany jest dla zabezpieczenia podpisujących. Pan Burmistrz Nawrocki tej umowy ani aneksu do niej nie podpisywał.
Pan Michał Włoszek Burmistrz Miasta Aleksandrów Kujawski przypomniał, że obecnie omawiany jest punkt sprawozdanie z działalnością Zarządu. Jeżeli przyjdzie czas, to można będzie zmienić komisję. Zapytał czy Zarząd Związku dołożył wszelkich starań w sprawie z Kredyt Bankiem. Zapytał również:
1.Jaki bank obsługuje konto RemWilu?
2.Kto ze Związku był obecny na rozprawach?
Pan Andrzej Nawrocki odpowiedział, że rachunek RemWilu obsługuje BOŚ a na rozprawę wezwani zostali: Nawrocki; Musiał; Kulik; Komorowska; Napiórkowski. Tylko Pan Napiórkowski nie mógł przybyć na sprawę ze względów zdrowotnych. Nikt z Zarządu nie brał udziału w sprawie.
Pan Wojciech Zieliński poprosił o wyjaśnienie sprawy na piśmie. Poprosił również o wyjaśnienie o jakich pieniądzach rozmawiamy, ponieważ z wypowiedzi Pana Wójta wynika, że te pieniądze są zapłacone.
Pan Andrzej Nawrocki wyjaśnił, że z tytułu rozliczenia inwestycji Związek wobec RemWilu ma jeszcze zobowiązania w kwocie około 1 mln zł. Kwota ta wynika z przesunięcia faktur na rok 2005 i 2006. Kredyt Bank wzywa do zapłaty za faktury, jakie Ekolog - 1 wystawił RemWilowi, wtedy kiedy Związek płacił za faktury wystawione przez RemWil za roboty wykonane zgodnie z harmonogramem.
Pan Wojciech Zieliński zapytał, czy w razie przegranej sprawy Związek będzie uboższy o 300 tys. zł.
Pan Andrzej Nawrocki powiedział, że w takim wypadku Związek zapłaci Kredyt Bankowi z zatrzymanego wynagrodzenia RemWilu.
Pan Ryszard Borowski stwierdził, że Pan Przewodniczący nie wyraża się dość precyzyjnie, ponieważ zatrzymane pieniądze dotyczą wynagrodzenia za wykonanie innych robót. Są jeszcze koszty odsetek i koszty procesowe, ma wątpliwości czy w ogóle Związek powinien zatrzymać te pieniądze. Zapytał również czy są porozumienia na przesunięcia terminów płatności na piśmie i parafowane przez Radcę Prawnego. Jeżeli tak to w porządku.
Pan Andrzej Nawrocki odparł, że istnieją porozumienia z konkretnymi terminami. Wyjaśnił, że zatrzymanie spornej kwoty nastąpiło na zasadzie oświadczenia o potrąceniu wierzytelności, które w tej sytuacji było konieczne.
Pan Michał Włoszek zapytał, kto składał oświadczenie o potrąceniu wierzytelności, w stosunku do kogo i w obecności kogo.
Pan Andrzej Nawrocki odparł, że on w obecności Zarządu. Sprawa jest w toku i nie należy ulegać emocjom. W uzasadnieniu Sądu widać, że istnieją uchybienia formalne.
Pan Jerzy Draheim zapytał Radcę Prawnego jak ta wypowiedź ma się do udzielenia absolutorium Zarządowi Związku za rok 2004.
Pan Piotr Napiórkowski wyjaśnił, że kwestię oświadczenia woli składa się bez zapytania adresata. Skutek prawny następuje, gdy oświadczenie to dociera do adresata, co w naszym wypadku zostało spełnione. Odpowiadając na pytanie wyjaśnił, że zaistniała sytuacja nie może mieć żadnego wpływu na udzielenie absolutorium Zarządowi Związku.
Pani Alina Kulik Skarbnik Związku wyjaśniła, że w 2003r. Kredyt Bank wezwał Związek do zapłaty 274.110 zł. za 3 faktury o numerach, które w dokumentacji księgowej nie istniały. Pisemnie poproszono o przedstawienie kopii faktur. W odpowiedzi Bank zasłonił się tajemnicą bankową. Faktury były płacone do RemWilu cyklicznie. W 2004 roku sprawa trafiła do Sądu we Włocławku. Aby zabezpieczyć środki, o które toczy się sprawa zostały zatrzymane pieniądze na trzech lokatach o łącznej kwocie 327.160,90 zł. Następne środki będą płatne do RemWilu w sierpniu 2005r. i w marcu 2006r.
Pan Wojciech Zieliński poprosił o przygotowanie materiałów na piśmie, aby mógł przedstawić sprawę swojej radzie.
Przewodniczący Zgromadzenia ZGZK zaproponował, aby zakończyć dyskusję na temat rozliczeń z Kredyt Bankiem, ponieważ z uwagi na toczącą się sprawę można niedoinformować zgromadzonych. Opierając się na wypowiedzi radcy prawnego sprawa nie ma wpływu na udzielenie absolutorium.
Pan Michał Włoszek nie zgodził się z tezą, że sprawa Kredyt Banku nie może mieć wpływu na udzielenie lub nie udzielenie Zarządowi absolutorium. Dodał również, że Pan Przewodniczący Nawrocki powinien dokładnie operować datami, jest nieprzygotowany by przekonać zebranych o słuszności decyzji w 2004r. w sprawie wyboru kancelarii. Powinno być przygotowane szczegółowe sprawozdanie, co Zarząd konkretnie w tej sprawie poczynił.
Pan Stefan Aleksiuk powtórzył, że komisja jest w trakcie kontroli tego tematu. Jeszcze raz poprosił o cierpliwość do chwili wyjaśnienia sprawy.
Pan Jerzy Góralski wyraził zdanie, że Pan Napiórkowski nie może mówić inaczej, bo bierze za to pieniądze. Poparł wypowiedź Pana Burmistrza Włoszka, że zaistniała sprawa z Kredyt Bankiem ma wpływ na absolutorium.
Pan Marek Ziemiński - Wójt Gminy Zakrzewo wyraził zdanie, że dziś żałuje podpisania cesji. Pan Przewodniczący broni się sam, wszyscy zapomnieli, co się wtedy działo. Zgodził się, że Związek nie posiadał wówczas dobrej obsługi prawnej. Zarząd zrobi jednak wszystko, aby rozwiązać problem. Dziś słychać opinie kolegów, że zrobiono źle, tylko dlaczego z tym głosem nie występowano wtedy. Łatwo dziś powiedzieć jak ktoś stoi z boku, nie bytność ułatwia ocenę.
Pan Wojciech Zieliński stwierdził, że trzeba było czekać 1,5 godziny, aby dowiedzieć się gdzie popełniono błąd.
Pan Michał Włoszek podkreślił, że absolutorium powinno dotyczyć 2004r. czyli rozliczenia Zarządu z decyzji podjętych w ubiegłym roku. Stwierdził, że jego obecność na posiedzeniach Zarządu jest warunkowa. To konkretnie na członkach Zarządu spoczywa odpowiedzialność.
Pan Wojciech Zieliński stwierdził, że znów powraca problem zmniejszenia liczby członków Zarządu. Wówczas jasno określona zostanie odpowiedzialność za podejmowane decyzje.
Pan Michał Włoszek poprosił o przedstawienie działań popartych konkretnymi datami.
Pan Stanisław Augustyniak Przedstawiciel Gminy Raciążek zwrócił uwagę, aby zgromadzeni zadawali pytania do omawianego sprawozdania.
Pan Przewodniczący Zgromadzenia ZGZK przychylił się do uwagi i poprosił o kontynuację omawiania sprawozdania.
Pan Ryszard Borowski zauważył, że materiały są niepełne, ponieważ w dniu dzisiejszym odbyło się posiedzenie Zarządu, które nie jest odzwierciedlone w sprawozdaniu.
Pan Andrzej Nawrocki wyjaśnił, że bezpośrednio przed posiedzeniem Zgromadzenia zwołany został Zarząd, gdzie głównym tematem było omówienie i przyjęcie Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia na zadanie modernizacji składowiska. Spotkania nie dokończono. Zarząd będzie kontynuować temat w dniu 2 maja 2005 r. Przyjęty dokument musi zostać jeszcze zaopiniowany przez EkoFundusz. Ponadto 1 kwietnia 2005r. odbyło się spotkanie Wójtów i Burmistrzów. W wyniku spotkania powołano zespół, który miał przeanalizować zapisy statutu. Odbyło się spotkanie Wójtów gminy Aleksandrów Kujawski i Zakrzewo, owocem czego, jest sporządzona propozycja zmiany statutu, która będzie omawiana w dalszej części spotkania, w pkt 8.
Pan Jerzy Draheim zakwestionował decyzję wycofania pojemników na odpady selekcjonowane rozstawione przy cmentarzach. Zapytał również, co z gruzem budowlanym. Obawia się, że wprowadzenie opłat za przyjmowanie tego odpadu spowoduje, że trafi on do okolicznych lasów.
Pan Andrzej Nawrocki wyjaśnił, że informacja ta podana była w dużym uproszczeniu. Pojemniki typu „Dzwon” przeznaczone są na konkretne materiały, w których opakowania po zniczach cmentarnych nie kwalifikują się. Segregacja zatraciłaby wówczas sens, ponieważ wszystko trafiałoby za balast. Odnośnie gruzu, był czas, że był on potrzebny do budowy dróg wewnętrznych na składowisku. Gdyby tylko gminy dostarczały gruz nie byłoby problemu. Jednak dlaczego firmy wygrywające przetargi w innym mieście mają do nas przywozić odpady, które przyjmowane są bezpłatnie.
Pan Wojciech Zieliński wyraził obawę, że jeżeli składowisko bezpłatnie nie przyjmie odpadów, to istnieje ryzyko, że firma ta wywiezie go do lasu. Zaproponował, aby znaleźć inną metodę na zagospodarowanie gruzu. Czy są namiary na rębarkę do gałęzi i linię sortowniczą.
Pan Jerzy Góralski stwierdził, że skoro w statucie Związek za główne zadanie ma zajmowanie się sprawami ekologicznymi, to jesteśmy po to aby problem rozwiązać. Każdy cmentarz na zachodzie jest wzorem czystości. Zapytał, jak można udzielić absolutorium Zarządowi, który nie umie zająć się sprawami śmieci. Wspomniał również o powołaniu straży ekologicznej i problemach bezrobocia w naszym powiecie.
Pan Ryszard Borowski zapytał, kto wchodził w skład komisji przetargowej na sprzedaż samochodu służbowego. Jak również zapytał, dlaczego nie został zaproszony na posiedzenie Zarządu w dniu 18 kwietnia 2005r.
Pan Andrzej Nawrocki odpowiedział, że w skład komisji weszły osoby: Przewodniczący Komisji Pan Piotr Marciniak, Członek komisji i sekretarz Pan Przemysław Jankowski oraz członek komisji Pan Karol Gajewski. Przetarg odbył się 28 kwietnia o godz. 1100. Cena wywoławcza wynosiła 4000zł.
Z uwagi na fakt, że ustalenia Zarządu są publikowane w prasie Zarząd podjął decyzję, że udział w posiedzeniu wezmą tylko członkowie Zarządu ZGZK.
Pan Ryszard Borowski przyznał, że ujawnił gazecie pomorskiej pewne informacje i uważa, że zrobił bardzo dobrze.
Pan Michał Włoszek zapytał, czy sprawozdanie z prac Zarządu zostało wyczerpująco przedstawione. Czy jest jakiś temat, który nie został w nim poruszony.
Pan Andrzej Nawrocki wyjaśnił, że sprawozdanie wyczerpująco obejmuje działania jakie zostały podjęte przez Zarząd.
Pan Piotr Marciniak wyjaśnił, że w spotkaniu Wójtów i Burmistrzów w dniu 1 kwietnia brało udział trzech Wójtów i trzech Burmistrzów, zestaw który powtarza się na każdym posiedzeniu. Dodał również, że Pana Wójta Borowskiego nie było.
Pan Ryszard Borowski wyjaśnił, że w tym dniu uczestniczył w spotkaniu Związku Gmin Wiejskich w Poznaniu i dlatego nie mógł być obecny. Jednak w tym dniu rano telefonicznie powiadomił Pana Włoszka o zaistniałej sytuacji i przeprosił. Dodał również, jak długo można jałowo dyskutować skoro we wrześniu 2003r. Gmina Koneck nie przyjęła statutu podając uzasadnienie.
Pan Przewodniczący Zgromadzenia ZGZK uznał, że pkt 5 porządku obrad został wyczerpany i ogłosił 5 minut przerwy.

W punkcie 6 porządku obrad przystąpiono do procedury związanej z udzieleniem absolutorium Zarządowi.
Ad. 6. a. Sprawozdanie z wykonania budżetu za 2004 rok. Ustalono, że materiał dostarczony został do delegatów w celu zapoznania się w wyniku czego, odstąpiono od omawiania sprawozdania (załącznik nr 4 ).
Pan Michał Włoszek poprosił o przypomnienie, w jaki sposób były rozdysponowane środki na kancelarię prawniczą reprezentującą Związek w Sądzie. Czy była to decyzja Zarządu czy Zgromadzenia?
Pani Alina Kulik wyjaśniła, że była to decyzja Zarządu. Wydatek ten zmieścił się w planach paragrafu 3030.
Pan Michał Włoszek zapytał, czy sprawa ta była przedmiotem sprawozdania z działalności Zarządu.
Pani Alina Kulik odpowiedziała, że temat wynagrodzenia kancelarii prawnej poruszany był na Zarządzie, jednak nie posiada wiedzy, czy temat ten był odzwierciedlony w sprawozdaniach z działalności Zarządu ZGZK.
Pan Michał Włoszek zapytał, w jaki sposób dokonano wyboru kancelarii prawnej.
Pan Andrzej Nawrocki wyjaśnił, że osobiście zrobił rozeznanie w kancelariach prawniczych funkcjonujących we Włocławku. Pan Podłucki był Sędzią Sądu Rejonowego, sprawy gospodarcze, miał opinię bardzo dobrego prawnika. Był również radcą prawnym gminy Waganiec.
Pan Michał Włoszek zapytał, czy opłata prawnika była maksymalna.
Pan Andrzej Nawrocki wyjaśnił, że wielkość wynagrodzenia określa pewien procent kwoty, o którą toczy się spór sądowy. W tym przypadku była to kwota minimalna.
Pan Przewodniczący Zgromadzenia dodał, że opłata ta wynika bezpośrednio z zapisów ustawy.
Pan Ryszard Borowski poprosił o wyjaśnienie
1.z czyjej inicjatywy nastąpiło przesunięcie terminów płatności faktur.
2.w wydatkach w pkt 1.a. poprosił o rozbicie na poszczególne pozycje.
3. w wydatkach w pkt 1.f. poprosił o rozbicie na poszczególne pozycje
4.w wydatkach w pkt 1.h. czy poniesione koszty dotyczą tylko starego samochodu.
5.w wydatkach w pkt 2.a. poprosił o wyjaśnienie z czego wynika różnica 30 tys. zł. pomiędzy wpłatami gmin z tytułu inwestycji a wydatkami z tego tytułu.
6.z czego wynika zatrzymanie kwoty 327.160,90 zł. z wynagrodzenia RemWilu.
Pani Alina Kulik odpowiedziała
Ad.1. bezpośrednio z inicjatywy zainteresowanych gmin przesunięto terminy płatności na rok 2005 i 2006, co zostało pisemnie poparte.
Ad. 2. w tej chwili nie może udzielić szczegółowych danych: Komisja rewizyjna spotyka się raz na miesiąc, komisja budżetowa około 4 razy do roku, diety wynoszą 55 zł. dla każdego z członków, umowa zlecenie pełnomocnika Zarządu opiewała na kwotę 1200 zł. brutto przez 10 m-cy., wynagrodzenie na obsługę prawną wynosiło 460 zł. brutto miesięcznie.
Ad. 3. Czynsz za garaż wynosił 108,89 zł. brutto za miesiąc, czynsz za lokal 1100 zł. brutto miesięcznie. Odnośnie pozostałych wydatków w tej chwili nie jest w stanie podać dokładnych kwot.
Ad. 4. dotyczyło samochodu starego.
Ad. 5. Kwota 30 tys. zł. na zadanie inwestycyjne została wpłacona przez gminę Waganiec na koniec grudnia 2003r. i weszła ona w skład nadwyżki budżetowej.
Ad. 6. są to środki zatrzymane 22 grudnia 2004r. Założono 3 lokaty wielkościom odpowiadające odpowiednio, wysokościom wpłat dokonanym przez gminy na zadanie inwestycyjne. Łącznie zatrzymano 327.160,90 zł. na co wpływa 274.110,00 zł. kwota sporna z Kredyt Bankiem plus 53.050,90 zł. kwota odsetek naliczona na dzień 31.03.2005r. Kwota 327.160,90 zł. powinna być wpłacona RemWilowi za faktury, których termin płatności przypadał na koniec grudnia 2004r. Była to decyzja Zarządu. Nie są to pieniądze związane z przesunięciami terminów płatności.
Pan Ryszard Borowski poprosił o wyjaśnienie Pana Napiórkowskiego, czy zatrzymana kwota na poczet cesji ma oparcie prawne.
Pan Piotr Napiórkowski wyjaśnił, ze w grudniu 2004 r. Zarząd pisemnie wystosował oświadczenie woli o potrąceniu wierzytelności. Aby samo potrącenie było skuteczne musi być podpisane przez dwóch członków Zarządu przy kontrasygnacie Skarbnika Związku, następnie dostarczone i pisemnie potwierdzone przyjęcie do wiadomości. Obie wierzytelności muszą być wymagalne.
Pan Michał Włoszek poprosił, o przejście do procedury zgodnie z porządkiem obrad.
Przewodniczący Zgromadzenia ZGZK stwierdził, że miejsce na dyskusję z wykonania budżetu jest w pkt 6 ppkt e. W związku z powyższym przeszedł do pkt 6 b.
Ad. 6. b. Opinię RIO o wykonaniu budżetu za rok 2004 odczytał Przewodniczący Zarządu – Pan Andrzej Nawrocki (załącznik nr 5).
Ad. 6. c. Wniosek Komisji Rewizyjnej o udzielenie Zarządowi absolutorium z wykonania budżetu za rok 2004 przedstawił Przewodniczący Komisji Rewizyjnej - Pan Stefan Aleksiuk (załącznik nr 6).
Ad. 6. d. Opinię RIO do wniosku Komisji Rewizyjnej o udzielenie Zarządowi absolutorium odczytał Przewodniczący Komisji Rewizyjnej - Pan Stefan Aleksiuk (załącznik nr 7).
Następnie Przewodniczący Zgromadzenia przeszedł do kolejnego punktu porządku obrad 6.e. tj. dyskusji.
Pan Ryszard Borowski zwrócił uwagę na wydatki pkt 2, ppkt d. za opracowanie planu gospodarki odpadami. Wpłata gmin uzależniona była od przyjęcia opracowania odpowiednio uchwałami rad gmin. Przytaczając zapisy umowy z dnia 14.01.2004r. pomiędzy ZGZK a firmą „ABRYS Technika” ustalono wynagrodzenie na kwotę 47.824 zł. Jest również paragraf dotyczący kar umownych, gdzie określono odsetki za każdy dzień zwłoki przekazania dokumentu. W umowie termin realizacji zadania wyznaczono na 31.03.2004r. Umowa została parafowana przez obie strony. Miesiąc później podpisany został aneks, w którym to w paragrafie 1 termin realizacji został przesunięty do 30.04.2004r. Kara wynosząca 0,5% wynagrodzenia Wykonawcy za 30 dni zwłoki tj. 15%, co daje w konsekwencji 7,5 tys. zł. Wracając do wcześniejszych ustaleń SIWZ, gdzie załącznikiem jest projekt umowy zaakceptowany przez Zarząd, tam termin realizacji ustalono na dzień 31.03.2004r. z dopiskiem „jest on ostateczny”. W podpisanej umowie z wykonawcą zginęły te trzy słowa „jest on ostateczny”. Zapytał z czyjej inicjatywy nastąpił przesunięcie terminu, czy jest protokół konieczności sporządzony na tę okoliczność. Dodał, że dokonał sprawdzenia dokumentacji przetargowej i brak jest dokumentów, w których to miałoby wynikać, że któraś ze stron umowy występowała z wnioskiem o zmianę terminu realizacji zadania. Na tę okoliczność Pan Wójt posiada oświadczenie z dnia 10.03.2004r. Pana Przemysława Jankowskiego – pracownika biura Związku. Komu więc leżało w interesie aby więcej zapłacić? Kto jest odpowiedzialny za zmiany? Kto podpisywał aneks jest wiadomo. Po co zostało to zrobione? Wyraził swe zdziwienie dlaczego komisja rewizyjna obradująca co miesiąc, nie wychwyciła tej nieprawidłowości. W związku z przedstawionymi nieprawidłowościami Pan Wójt Ryszard Borowski postawił formalny wniosek o nie udzielenie Zarządowi ZGZK absolutorium z wykonania budżetu za rok 2004.
Pan Jerzy Góralski wyraził zdanie, że już siedem lat temu czuł, iż Związek Gmin jest tworem sztucznym, ciałem chorym. Wracając do kwestii zatrudnienia prawnika do reprezentowania w sądzie, po co było zatrudniać nowego. Dodał, że nie można dopuścić aby pieniądze podatników były marnotrawione. Odnośnie kanalizacji, to także wiadomo, że nie jest ona właściwie zbudowana. Komisja rewizyjna jest od badania tych spraw. Oprócz ekonomii jest jeszcze statut. W odczuciu Pana Góralskiego punkt porządku obrad dotyczący powołania komisji statutowej jest nieważny.
Pan Michał Włoszek zapytał, jaka byłaby konsekwencja nie udzielenia w dniu dzisiejszym absolutorium.
Pan Piotr Napiórkowski wyjaśnił, że brak jest jakichkolwiek konsekwencji. Miały miejsce już przypadki, że wbrew pozytywnej opinii RIO, rada nie udzieliła absolutorium.
Pan Michał Włoszek zapytał, czy podjęta taka uchwała będzie ważna czy też nie.
Pan Piotr Napiórkowski wyjaśnił, że statut oraz ustawa o samorządzie gminnym nie reguluje tego zagadnienia. Tak więc sytuacja taka nie wywołuje żadnych skutków wprost dla Zarządu.
Pan Michał Włoszek złożył formalny wniosek, aby nie głosować nad udzieleniem Zarządowi Związku absolutorium.
Pan Przewodniczący poddał pod głosowanie wniosek Pana Włoszka.
za głosowało 2 Przedstawicieli,
przeciw głosowało 14 Przedstawicieli,
wstrzymało się 3 Przedstawicieli
Pan Andrzej Nawrocki odniósł się do zarzutów dotyczących podpisania umowy na opracowanie Planu gospodarki odpadami. Poinformował, że w tej sprawie w zeszłym roku ktoś pojechał do RIO do Bydgoszczy. Wówczas ze strony RIO nie było żadnych uwag. W pracach nad dokumentem zaangażowani byli zarówno ABRYS jak i gminy, które zobowiązane były dostarczyć potrzebne dane. Pan Niedziałkowski przyjeżdżał do gmin kilkakrotnie. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby wśród gmin, które spóźniały się z ankietą była Gmina Koneck. Przedstawiciel wykonawcy w pewnym momencie stwierdził, że w wyniku opóźnień do końca marca powstanie dokument z pewnymi niedociągnięciami, chyba że nastąpi przesunięcie terminu. Z obawy na możliwe straty spowodowane niedopracowanym planem Zarząd Związku wykazał bardzo realne podejście i przedłużył o m-c termin realizacji zadania.
Pan Ryszard Borowski przyznał, iż to on był u Prezesa Bartkowiaka. Jednak wizyta ta dotyczyła sprawy podpisania umowy z ABRYSEM, mimo że w budżecie Związku brakowało środków na ten cel. Prezes RIO wyjaśnił, że jest to naruszenie dyscypliny finansowej. Na zarzut, że gmina Koneck była wśród opóźnionych gmin nie może się wypowiedzieć. Wie tylko, że Pan Niedziałkowski kiedyś umówił się na spotkanie w Gminie a następnie je przekładał. Widocznie termin był zbyt krótki.
Pan Marek Ziemiński przypomniał, ze w ubiegłym roku ustawodawca zobligował gminy do opracowania Programu Ochrony Środowiska i planu gospodarki odpadami. Pomimo pewnych uchybień opracowano plan gospodarki odpadami, co zrobione zostało za pośrednictwem Związku Gmin. Patrząc na Program Ochrony Środowiska chyba żadna gmina z tego obowiązku się nie wywiązała, może dlatego, że gminy mają zrobić to same a nie poprzez Związek.
Po dyskusji, Przewodniczący Zgromadzenia przystąpił do odczytania projektu uchwały a następnie przeszedł do następnego punktu porządku obrad tj. głosowania nad uchwałą nr XI/33/2005 o udzielenie absolutorium Zarządowi za rok 2004( załącznik nr 8).
Za głosowało - 14 przedstawicieli,
przeciw - 4 głosów przedstawicieli,
wstrzymujących – 1 przedstawicieli.
Ad. 7. Pani Alina Kulik przedstawiła projekt uchwały. Przewodniczący Zgromadzenia poprosił o pytania do zaprezentowanego materiału.
Pan Michał Włoszek poprosił o dokładniejsze wyjaśnienie.
Pani Alina Kulik wyjaśniła, że jednostki samorządu terytorialnego nie mogą wykazywać zwrotu podatku Vat poniesionego na zakupy inwestycyjne po stronie dochodów. Musi on być traktowany jak zmniejszenie wydatków.
Pan Michał Włoszek zapytał, jak to się będzie miało do kosztów całkowitych inwestycji dofinansowania EkoFunduszu.
Pani Alina Kulik wyjaśniła, że nie ma zagrożenia ze strony EkoFunduszu, ponieważ montaż finansowy skonstruowany był w kwotach netto. Dodała, że zaplanowana jest dotacja z EkoFunduszu w wysokości 993 tys. zł., dotacja z PFOŚiGW 35 tys. zł., pożyczka 490 tys. zł. z WFOŚiGW oraz 134 tys. zł. nadwyżka budżetowa z roku 2004.
Pan Michał Włoszek zapytał, jaka kwota Vatu podlegać będzie zwrotowi.
Pani Alina Kulik wyjaśniła, że 368 tys. zł., czyli 100% Vatu.
Ad. 7. a. Przewodniczący Zgromadzenia odczytał projekt uchwały Nr XI/34/2005( załącznik nr 9).
Ad. 7. c. Przewodniczący Zgromadzenia poddał pod głosowanie uchwałę.
Za głosowało - 19 przedstawicieli,
przeciw - 0 głosów przedstawicieli,
wstrzymujących – 0 przedstawicieli.
Ad. 8.
Przewodniczący Zgromadzenia ZGZK z uwagi na nie przyjęty dotąd statut zaproponował, aby komisja statutowa wróciła do pracy nad statutem i przedstawiła go na następnym zebraniu.
Pan Marek Ziemiński przypomniał, iż do dnia dzisiejszego Związek pracuje na podstawie statutu z 1997r. Gminy Ciechocinek, Aleksandrów Kujawski i Koneck nie przyjęły nowego statutu. Gmina Koneck wniosła uwagę co do zapisu mówiącego o liczebności Zarządu. Wytypowani Wójtowie w celu zaktualizowania zapisów statutu uwzględnili uwagi Konecka. Zaproponowano dwa rozwiązania, które zostały złożone na ręce Przewodniczącego( załącznik nr 10).
Pan Michał Włoszek zaproponował, aby w skład komisji statutowej wchodzili przedstawiciele Ciechocinka, Konecka i Aleksandrowa Kujawskiego. Wyraził pogląd, że wypracowane przez przedstawicieli tych gmin propozycje najprawdopodobniej zostaną przez pozostałych członków Związku przyjęte.
Pan Wiesław Szarecki wyraził pogląd, że komisja statutowa nie powinna być zawężona tylko do przedstawicieli trzech gmin.
Pan Michał Włoszek wyraził pogląd, że możliwości obecnego Zarządu wyczerpały się.
Przewodniczący Zgromadzenia stwierdził, że w zaistniałej sytuacji powstał problem. Komisja statutowa powołana w 2003r. nadal jest prawomocna. Zmiana składu osobowego wymaga uchylenia tamtej uchwały i podjęcia nowej. Brak jest w tym momencie odpowiednich materiałów, aby przystąpić do tych czynności.
Pan Wojciech Zieliński wyraził zdanie, że dla Ciechocinka kształt statutu nie odgrywa istotnej roli. Problem sprowadza się do sensu członkostwa w Związku.
Pan Michał Włoszek wyraził pogląd, że ani Zarząd ani Związek Gmin nie spełnia oczekiwań gmin. Nastąpiło zaniechanie działań związanych z dyskusją nad dalszym funkcjonowaniem Związku, inicjatorem których powinien być Przewodniczący Zarządu Pan Nawrocki. Wyraził obawę, że Związek ulegnie likwidacji, co byłoby niepowetowaną stratą.
Pan Wiesław Szarecki podzielił zdanie przedmówcy. Wyraził pogląd, że powinna nastąpić reorganizacja w funkcjonowaniu Związku.
Pan Jerzy Draheim stwierdził, że Związek to również my, czyli wszyscy przedstawiciele Zgromadzenia. Zdaniem Pana Dreheima utknęliśmy w formalnościach, zamiast podejmować konkretne działania.
Pan Wiesław Szarecki wyraził zdanie, że jako członek Zarządu czuje się współodpowiedzialny za działania Związku. Statutem powinno zająć się inne grono, natomiast Zarząd i tak musi dokument zaopiniować.
Pan Ryszard Borowski stwierdził, że skoro dostrzegane są po dwóch latach propozycję Konecka, to może znaczyć, że Gmina miała rację. Winą za pewne decyzje nie można obarczać tylko Przewodniczącego, ale cały Zarząd. Dziwne jest tylko to, że niektórzy mówią co innego a potem głosują inaczej. Jeśli nie zostaną podjęte radykalne decyzje to będzie źle. Byłoby wielką stratą rozwiązać ten Związek.
Przewodniczący Zgromadzenia zaproponował, aby komisja statutowa dokończyła prace nad statutem.
Pan Marek Ziemiński wyjaśnił, że zajął już stanowisko w tej sprawie poprzez przedstawienie propozycji zmian statutowych i nie widzi sensu uczestniczenia w dalszych pracach. Zaproponował, aby wypowiedzieli się inni.
Pan Wojciech Zieliński zaproponował, aby Burmistrzowie i Wójtowie spotkali się w swoim gronie w celu wyjaśnienia wszystkich problemów.
Pan Stanisław Wiśniewski – Przedstawiciel Miasta Nieszawa zaproponował, aby Pan Zieliński zobligował Burmistrza Ciechocinka do uczestnictwa w pracach Zarządu.
Pan Michał Włoszek wyjaśnił, że sprawą zasadniczą jest organizacja prac Zarządu. Dziś odbyło się posiedzenie Zarządu, na którym członkowie dyskutowali na temat kształtu specyfikacji i umów. Pan Burmistrz zasugerował, aby zapłacić 200 zł. specjaliście od zamówień publicznych i tym samym odciążyć pracę Burmistrzów i Wójtów. Dodał, że rolą Przewodniczącego jest organizacja pracy Zarządu. Stwierdził, że potrzebna jest świeża krew, mająca pomysły i chcąca je realizować. Przewodniczący będzie musiał być opłacany i rozliczany z tego co robi. Pan Nawrocki jako Przewodniczący Zarządu popełnił błąd nie podejmując dyskusji nad kierunkami funkcjonowania Związku.
Pan Marek Ziemiński wyraził zdanie, że Związek jest potrzebny. Podzielił pogląd, że w Związku potrzebny jest etatowy przewodniczący.
Pan Wiesław Szarecki zasugerował, że gminy powinny zadać sobie pytanie, co mogą zaoferować Związkowi i jakie mogą wynikać z tego korzyści dla wszystkich.
Pan Piotr Marciniak wyraził pogląd, że ktoś obcy przysłuchując się dzisiejszemu spotkaniu uznałby Związek za superorganizację rozwiązującą problemy zrzeszonych gmin. Dodał, żeby osiągnąć wszystkie zamierzenia w ślad za tym muszą iść pieniądze. W tym gronie ustalane są składki członkowskie, kto zgodzi się na ich radykalny wzrost. Zgodził się, że Związek powinien posiadać wyspecjalizowany aparat pracowniczy, lecz znów mowa jest o pieniądzach. Odnośnie zarzutu przekazania pieniędzy do RemWilu bez zgody Zarządu. Wielokrotnie dyskutowano na ten temat. Pan Wójt w swoim kalendarzu posiada notatkę, gdzie w dniu 11.06.2003r. po spotkaniu w Gminie Waganiec z wykonawcą zadania, rozmawiano komu przekazać środki. Więc nie można mówić, że nikt nic nie wiedział. Dodał, że zadaniem Związku jest pomoc gminom. Efektem końcowym dla gminy Waganiec wynikającym z udziału w inwestycji jest umorzenie 900 tys. zł. zamiast 400 tys. zł. w sytuacji, gdyby gmina sama realizowała zadanie. Zapytał, co będzie wówczas jak naniesione zmiany w statucie znów nie spodobają się jakiejś gminie, bo będzie uważała, że jej zdaniem Zarząd powinien liczyć 5 osób.
Pan Michał Włoszek wyszedł o godz. 1847.
Pan Piotr Marciniak postawił formalny wniosek o zdjęcie z porządku obrad pkt 8 ,,Powołanie komisji statutowej”.
Za głosowało - 13 przedstawicieli,
przeciw - 0 głosów przedstawicieli,
wstrzymujących – 2 przedstawicieli.


Ad. 9.
Pan Krzysztof Dąbrowski – Przedstawiciel Gminy Aleksandrów Kujawski poprosił o wyjaśnienie sprawy przez Pana Przewodniczącego Zarządu i Prezesa wysypiska, odnośnie przyjmowania odpadów pomedycznych z Włocławka.
Pan Janusz Wiśniewski – Prezes P.U.P. „EKOSKŁAD” wyjaśnił, że sprawa zniczy dotyczyła gminy Zakrzewo. Prośba, aby nie ustawiać pojemników do selektywnej zbiórki przy cmentarzach, ponieważ opakowania po zniczach nie nadają się do dalszej odsprzedaży.
Zaprzestano bezpłatnego przyjmowania gruzu, ponieważ nie ma potrzeby budowania dodatkowych dróg technologicznych. Spółka zmuszona była wprowadzić opłaty, aby zakończyć przywożenie gruzu przez toruńskie firmy budowlane. Odnośnie importu to obecnie systematycznie zwiększa się ilość przyjmowanych odpadów z terenu gmin i wynosi około 10,5 tys. ton. Aby składowisko spełniało wymogi musi docierać 15 tys. ton odpadów rocznie. Stopniowo firmy dowożące odpady spoza terenu powiatu dostarczają odpady w coraz mniejszych ilościach. Prawdopodobnie całkowicie zaniechają dowożenia odpadów. Od dwóch lat nie ma zastrzeżeń do funkcjonowania składowiska. W zaistniałej sytuacji istnieją dwa rozwiązania: podnieść cenę przyjmowania naszych odpadów (cena od wielu lat nie uległa zmianie) albo znaleźć dodatkowe źródło odpadów. Prowadzone były rozmowy z firmą z Włocławka o potencjalnym przyjmowaniu odpadów pomedycznych i poweterynaryjnych po autoklawowaniu w ilości około 6 tys. ton rocznie. Dodatkowo zażądano atestów sanitarnych przyjmowanych odpadów. Decyzję o rozwiązaniu problemu ostatecznie podejmie Zgromadzenie Wspólników. Spółka zatrudnia na dzień dzisiejszy 15 - 17 osób. Wraz z uruchomieniem segregacji nastąpi wzrost zatrudnienia. Prawdopodobnie przez pierwsze dwa lata segregacja nie będzie przynosiła zysków. Natomiast metoda autoklawowania polega na tym, że w naczyniu próżniowym odpady poddawane są wyjaławianiu parą wodną przez 25 minut w temperaturze 130oC. Po takim zabiegu odpady te są czyściejsze niż odpady komunalne. Na przyjmowanie takich odpadów Spółka posiada zezwolenie od zeszłego roku. Jedynym warunkiem jest to, że muszą być one składowane w wydzielonym miejscu na kwaterze.
Pan Wiesław Szarecki przypomniał, że Związek podjął pewne zobowiązania wobec mieszkańców. W roku 1997 w trakcie oddawania do użytku składowiska tłumaczono mieszkańcom, że z uwagi na zaciągnięte kredyty niezbędny jest import odpadów. Dziś jako Zarządca kolejny raz występujemy do mieszkańców z propozycją przyjmowania odpadów z zewnątrz. Czas aby Związek jednoznacznie realizowali to, co obiecywał mieszkańcom. Zapowiadana zmiana przepisów stworzy warunki do przejęcia przez gminy odpadów, co może zmobilizować gminy do zwiększenia dostarczanych odpadów na składowisko do 15 tys. ton/rok. Związek planuje budowę schroniska dla zwierząt. Ponownie za najlepsze miejsce do lokalizacji wybrano teren gminy Aleksandrów Kujawski. Poprosił, aby przy realizacji zamierzeń wziąć pod uwagę głos społeczeństwa.
Pan Wojciech Zieliński przychylił się do wypowiedzi Pana Wójta Szareckiego. Dodał, że składowisko powinno zarabiać na selektywnej zbiórce, tak jak to mam miejsce na zachodzie a nie importować śmieci.
Pan Janusz Wiśniewski wyjaśnił, że uzyskanie docelowej wartości selektywnych odpadów będzie trwało 2 - 4 lat. Konieczne jest wprowadzanie selektywnej zbiórki u źródła. Na dzień dzisiejszy wynosi ona 5 – 6%, natomiast w krajach wysoko rozwiniętych 20 – 25%. Koszty funkcjonowania składowiska rosną. Wzrosły ceny paliwa, opłata ekologiczna, monitoring, co zwiększa koszty funkcjonowania składowiska. Dodał, że od 2 lat nie wpłynęła żadna skarga pod adresem składowiska.
Pan Andrzej Nawrocki wyjaśnił, że nie ma jeszcze w Polsce prawdziwego rynku surowców wtórnych. Obecnie odpady z terenu gmin dostarcza się w ilości ponad 10 tys. ton rocznie, natomiast granicą przy której Spółka może prawidłowo funkcjonować, to 15 tys. ton/rok. W zaistniałej sytuacji albo gminy dopłacą do funkcjonowania składowiska albo podniosą ceny za przyjmowane odpady lub pozyskają dodatkowe źródło śmieci z zewnątrz. Propozycja pozyskania odpadów zdrowszych i lepszych niż odpady komunalne za trzy cyfrową cenę jest bardzo korzystna. Jeżeli nasza sytuacja polepszy się możemy zrezygnować z importu śmieci. Oddając wysypisko do użytku, to do budżetu gminy Aleksandrów Kujawski wpływało corocznie około 160 tys. zł. jeżeli będziemy przyjmowali więcej odpadów, to dochód dla gminy też będzie rósł.
Pan Wiesław Szarecki wyraził zdanie, że realnym jest, że obce firmy mogą z czasem zaprzestać dowożenia odpadów. W Planie gospodarki odpadami zawarta jest zasada bliskości, co obliguje firmy do zawożenia odpadów na najbliższe składowisko. Zaproponował, aby nadal przyjmować gruz, który w przyszłości mógłby być wykorzystywany do budowy dróg.
Pan Ryszard Borowski zasugerował, żeby poszukać nowych źródeł utrzymania składowiska. Odpady medyczne budzą wiele kontrowersji. Zapytał, dlaczego Machnacz nie chce przyjąć tych odpadów skoro składowisko to jest lepiej zorganizowane. Zapełnia się naszą kwaterę, żeby poprawić sytuację Spółki a budowa nowej przecież kosztuje. Dodatkowo Pan Wójt zapytał, czy myśliwi mogą wejść na prywatną posesję i strzelać do zwierząt. Miała miejsce sytuacja, że myśliwi postrzelili w trakcie polowania zająca i za rannym zwierzęciem wkroczyli na posesję Pana Henryka Niemczyka, gdzie dobili zająca.
Pan Janusz Wiśniewski wyraził zdanie, że odpady dowożone są z zewnątrz śmieciarkami a nie dużymi zestawami, jak to miało miejsce wcześniej i pochodzą głównie z Inowrocławia i Włocławka. Najprawdopodobniej firmy te całkowicie zrezygnują z dowożenia śmieci. Trzeba znaleźć zamiennik. Bez względu na to, kwatera funkcjonować będzie do 2009 r. Przy budowie nowej kwatery nie można spodziewać się żadnej dotacji, jedynie można liczyć na kredyt i środki własne. Zaproponował zorganizowanie spotkania i obejrzenie procesu unieszkodliwiania kontrowersyjnych odpadów.
Pan Andrzej Nawrocki odpowiedział Panu Borowskiemu, że koło płaci opłaty Wojewodzie za wydzierżawienie terenu. Wejście myśliwych na posesje nie może powodować strat. Jeżeli występuje ogrodzenie, to nie poluje się na tym terenie. Grzeczność wymagałaby zapytać się o zgodę właściciela posesji. Generalnie można strzelać do zwierząt w odległości 100 metrów od zabudowań.
Ad. 11.
Wobec braku spraw wniesionych Przewodniczący Zgromadzenia ZGZK zakończył posiedzenie Zgromadzenia ZGZK.
Na tym protokół zakończono.





Protokołowali:
Anna Komorowska
Przemysław Jankowski


strzałka do góry